Klub

Okładka książki Klub Ellery Lloyd
Okładka książki Klub
Ellery Lloyd Wydawnictwo: Czwarta Strona kryminał, sensacja, thriller
380 str. 6 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Club
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2023-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-25
Data 1. wydania:
2022-03-01
Liczba stron:
380
Czas czytania
6 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367891295
Tłumacz:
Piotr Grzegorzewski
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
101 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
504
500

Na półkach:

Przez długi czas odkładałam tę książkę na bok, bo nie byłam pewna czy mam na nią ochotę. Ostatecznie nadszedł na nią czas, czy było warto?

'I być może właśnie wtedy - ale tylko być może - dociera do ciebie, że jest to ni mniej, ni więcej dokładnie taki koniec, na jaki zasłużyłeś.'

Ned Groom jest właścicielem ekskluzywnych klubów dla celebrytów. Razem z bratem właśnie otwierają najnowszy z nich - Island Home. W związku z tym na wydarzenie zaprosili wielu wpływowych gości ze świata filmu, muzyki i tym podobne. Pod koniec trwającego cały weekend otwarcia niestety niektórzy zaginęli, a w międzyczasie znaleziono też ciała. Kto za to odpowiada? I dlaczego dla kilku osobistości ten weekend zakończył się tragicznie?

Historia przedstawiona jest z kilku perspektyw. Mamy więc asystentkę, kierowniczkę sprzątaczy oraz osobę odpowiedzialną za werbowanie i zapraszanie do klubu celebrytów. Są to skrajnie różne perspektywy, bo i każde z tych środowisk jest inne. Mimo to poznajemy od kuchni funkcjonowanie klubu i świat bogatych gości. A świat ten jest zepsuty i pełen intryg, które prowadzą do najgorszego.

Same rozdziały są stosunkowo krótkie, zatem przez książkę się płynie i czyta naprawdę bardzo szybko. Język i historia też nie są skomplikowane, więc mamy przyjemną dawkę rozrywki w kolorowym świecie bogaczy.

'Próbujesz zrobić coś dobrego, ale przez cały czas obsesyjnie myślisz o ludziach, których nigdy nie spotkałeś i nigdy nie spotkasz, a którzy cię nienawidzą i szczycą się tym, jak bardzo cię nienawidzą, i czekają na twój upadek.'

Wbrew krążącym opiniom, podobała mi się ta książka. Sięgałam po nią ze średnim nastawieniem i miło się zaskoczyłam. Nie jest to krwawy kryminał, ani trzymający w napięciu thriller, ale mamy historię z zagadką w tle, której jesteśmy ciekawi. Narracja poprowadzona jest w taki sposób, że czyta się naprawdę szybko i z zainteresowaniem. Osobiście polecam, jeśli szukacie czegoś lżejszego.

'Często zastanawiała się, jak to jest wiedzieć, że się kogoś zabiło. Często zastanawiała się, jak to jest mieć czyjeś życie w swoich rękach.'

Przez długi czas odkładałam tę książkę na bok, bo nie byłam pewna czy mam na nią ochotę. Ostatecznie nadszedł na nią czas, czy było warto?

'I być może właśnie wtedy - ale tylko być może - dociera do ciebie, że jest to ni mniej, ni więcej dokładnie taki koniec, na jaki zasłużyłeś.'

Ned Groom jest właścicielem ekskluzywnych klubów dla celebrytów. Razem z bratem właśnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
15
15

Na półkach:

Spodziewałam się emocjonującej akcji,jednak powieść rozkręcała się bardzo powoli. Mamy tu przykład jak naprawdę wygląda życie celebrytow,ludzi,którzy są ciągle pod presją,muszą uważać na każde słowo,gest.Widzimy jak realny wpływ pieniadze maja na ich zycie.Dzięki tej powieści możemy wyobrazić sobie życie osób sławnych i wydaje mi się,że nie chcielibyśmy przebywać z nimi w jednym pokoju dłużej niż 5 minut. Pomysł na książkę moim zdaniem był genialny,jednak za dużo było tam opisów przyrody,architektury,mało dialogów.Tak naprawdę akcja rozpoczyna się od połowy,więc jeżeli macie książkę w planach nie nastawiajcie się na wielkie emocje od początku. Czytajcie !

Spodziewałam się emocjonującej akcji,jednak powieść rozkręcała się bardzo powoli. Mamy tu przykład jak naprawdę wygląda życie celebrytow,ludzi,którzy są ciągle pod presją,muszą uważać na każde słowo,gest.Widzimy jak realny wpływ pieniadze maja na ich zycie.Dzięki tej powieści możemy wyobrazić sobie życie osób sławnych i wydaje mi się,że nie chcielibyśmy przebywać z nimi w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
282
40

Na półkach:

Napisana zupełnie bez polotu. Bohaterowie płytcy, niezauważalni przez natłok opisów i informacji, które nic nie wnosiły do fabuły. Ostatnie 50 stron to aktualna fabuła, a książka ma 330 stron.

Napisana zupełnie bez polotu. Bohaterowie płytcy, niezauważalni przez natłok opisów i informacji, które nic nie wnosiły do fabuły. Ostatnie 50 stron to aktualna fabuła, a książka ma 330 stron.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
709
223

Na półkach: , ,

"Island Home" to miejsce dla bogatych i sławnych osób, gdzie mogą bawić się do woli, bez wścibskich oczu fanów i mediów. Jednak tam gdzie są wielkie pieniądze, tam są brzydkie sekrety. Każdy ma coś do ukrycia, a ilość martwych ciał rośnie.

„Klub” mimo intrygującego opisu nie spełnił moich oczekiwań. Niestety zamiast mrocznego, pochłaniającego thrillera, dostałam powieść obyczajową, składającą się z mnóstwa opisów i to w większości nie wnoszących nic do fabuły. Ilość dialogów jest na prawdę znikoma. Akcji ani napięcia, niestety tutaj nie ma. Intryga kryminalna była ciekawa, ale w zły sposób poprowadzona, a przynajmniej do mnie ona nie trafiła. Za dużo mowy o samym miejscu, o tym jacy ludzie tam przybywają, jak się zachowują i co robią. Narracja jest prowadzona z perspektywy kilku osób, pracujących w Home. Ich opowieści nie odnoszą się tylko do samego morderstwa, ale też opowiadają swoje historie, co sprawiło, że tu trafili, jakie mieli problemy oraz jakie łączą ich relacje. To było ciekawe, jednak poznajemy te osoby tak na prawdę pod koniec książki, więc przez większą część czytelnik się po prostu nudzi. Powieść opowiada o tym jak wyrządzona krzywda, głęboko chowane urazy, strata oraz zdrada prowadzą do zemsty. Był świetny pomysł, ale ubrany w zbędne opisy, zero napięcia, zbyt wolną akcje i brak jakichkolwiek emocji. Wycinki z gazet, które są wplątane między rozdziały wywoływały dezorientację, a wątki przeplatają się bez większego łączenia ze sobą i powodują chaos.

Jednak nie sugerujcie się moją opinią. Zawsze podkreślam, że każdemu podoba się co innego i każdy inaczej odbiera książkę. Zawsze lepiej sprawdzić samemu🤗

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona.


➡️ instagram.com/szyszka_czyta

"Island Home" to miejsce dla bogatych i sławnych osób, gdzie mogą bawić się do woli, bez wścibskich oczu fanów i mediów. Jednak tam gdzie są wielkie pieniądze, tam są brzydkie sekrety. Każdy ma coś do ukrycia, a ilość martwych ciał rośnie.

„Klub” mimo intrygującego opisu nie spełnił moich oczekiwań. Niestety zamiast mrocznego, pochłaniającego thrillera, dostałam powieść...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
286
241

Na półkach:

Zbliża się impreza inauguracyjna Island Home – kolejnego ekskluzywnego klubu przeznaczonego dla celebrytów, do którego nie każdy może należeć. Niestety, skrupulatnie zaplanowane przedsięwzięcie wymyka się spod kontroli. Wraz z trwającą imprezą rośnie przerażenie jej uczestników – wprost proporcjonalnie do kolejno odkrywanych ciał…

,,Klub” to książka, które zapowiadała się naprawdę ciekawie. Intrygująco, pomysłowo, świeżo. Sam pomysł na fabułę był zaskakujący. Spodziewałam się fascynującej lektury, która zabierze mnie do hermetycznego i imprezowego świata celebrytów. I tak się faktycznie stało, ale początkowo była to męcząca podróż. Akcja książki rozwija się bardzo wolno, a wielość opisów momentami mnie męczyła, przez co trudno było mi wciągnąć się w historię. Na szczęście z biegiem stron akcja przyspiesza, intryga zaskakuje, a zakonczenie szokuje. Historia opowiedziana jest z perspektywy kilku bohaterów i w dwóch liniach czasowych, opisujących zarówno bieżące wydarzenia, jak i te z przeszłości. Bohaterowie zostali dobrze przedstawieni, a ich losy przecinają się w najmniej spodziewanym momencie, podsycając niepewność i ciekawość.

,,Klub” to opowieść o głęboko zakorzenionej chęci zemsty. To także historia o stracie, zdradzie i trudnych relacjach. To opowieść o pozorach, intrygach i manipulacji. To także historia o problemach i doświadczeniach, z jakimi muszą mierzyć się ludzie. A także sekrety, tajemnice i ludzkie dramaty oraz pogoń za pieniędzmi i sławą.

,,Klub” to oryginalna ze względu na tematykę pozycja czytelnicza, która ma w sobie wiele z powieści obyczajowej, a nieco mniej z thrillera i kryminału. Momentami trudna w odbiorze. Jednak moim zdaniem nie jest to zła książka, ale i nie jest książka dla każdego. Osobiście spodziewałam się czegoś innego. Zabrakło mi większych emocji – tym bardziej, że książka miała w sobie potencjał.
Niemniej, warto sięgnąć po książkę, by samemu wyrobić sobie zdanie na jej temat.

Zbliża się impreza inauguracyjna Island Home – kolejnego ekskluzywnego klubu przeznaczonego dla celebrytów, do którego nie każdy może należeć. Niestety, skrupulatnie zaplanowane przedsięwzięcie wymyka się spod kontroli. Wraz z trwającą imprezą rośnie przerażenie jej uczestników – wprost proporcjonalnie do kolejno odkrywanych ciał…

,,Klub” to książka, które zapowiadała się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
197
98

Na półkach: ,

„Klub” autorstwa Ellery Lloyd skusił mnie przede wszystkim swoją okładką. Niesamowity klimat, tajemniczość – ciekawość się za tym kryje była u mnie naprawdę duża.
Sam początek książki, pierwsze zdania są mocno klimatyczne, pobudzające wyobraźnię: „Zanim land rover znalazł się w połowie drogi przez groblę, musiało już być jasne, że im się nie uda. Nie przy tak szybkim przypływie.” Autorka po takim wstępie, jeszcze mocniej zaciekawiła mnie jako czytelnika. Wchodzimy już w historię i poznajemy jej początek z artykułu „Vanity Fair” o bardzo subtelnym tytule „Mord na wyspie”. Przedstawienie części wydarzeń po przez artykuł w tak prestiżowym magazynie to bardzo ciekawy zabieg. Przyznam, że podobało mi się czytanie przeszłości jako następujących po sobie rozdziałów i teraźniejszości wyrwanej ze stron gazet. Jednak po tak mocnym początku cała akcja, klimat i wspomniany mord wiszący w powietrzu jakoś ulatują.
„Home Group” czyli firma, która zarządza klubami na całym świecie to wg. mnie główny bohater całej historii. Poznajemy dzieje „The Club”, które z biegiem lat stało się elitarnym klubem tylko dla tzw. wybranych, czyli najbogatszych ludzi świata: celebrytów, polityków, potentatów itd. Całą historię poznajemy z kilku perspektyw, każdy bohater widzi wszystko inaczej, ale też wnosi coś swojego do historii, która się tworzy. Stajemy się świadkami tego co dzieje się i przede wszystkim działo w murach klubów.
Czytając rozdział za rozdziałem czekałam na to co się wydarzy. Czekałam naprawdę długo, bo akcja totalnie wyhamowała, a opisy miejsc, wyglądu bohaterów czy momentami przemyśleń były bardzo rozbudowane. Wręcz spowalniały całość sprawiając, że akcja zaczynała być nudna, a ja myślałam tylko o tym, aby przetrwać od następnego rozdziału. Musiałam czekać do ok. 150 strony, aby autorka postawiła mnie w stan gotowości, a książka nie mogła zostać przeze mnie odłożona na bok. Ze strony na stronę historia coraz bardziej się zagęszczała. Osoby, które z pozoru były tylko pobocznymi bohaterami przekształcają się w kluczowe postaci. Ilość intryg, knucia i spisków staje się równa z alkoholem, który leje się litrami. To w jaki sposób popełnione były zbrodnie budziło w mnie naprawdę mocne emocje. Wyjaśnienie wszystkich sytuacji, poradzenie sobie z opinią publiczną, członkami klubów i tym, że nagle założyciela, dyrektora i wizjonera m.in. „Island home” już nie ma, to wg. mnie największe matactwo całej książki. Zniknięcie Ned-a Groom-a to również zniknięcie tajemnic jakie krył w sobie sam „Klub”.
Miałam naprawdę problem z ocenieniem tego tytułu. Pierwsze strony – świetne. Początek książki – monotonny i pozbawiony werwy czy emocji. Natomiast od niespełna połowy wydarzenia nabierają takiego tempa, że wszystko zaczęłam postrzegać totalnie inaczej. Jeśli szukacie książki, która Was zaskoczy – to koniecznie musicie przeczytać „Klub”.

„Klub” autorstwa Ellery Lloyd skusił mnie przede wszystkim swoją okładką. Niesamowity klimat, tajemniczość – ciekawość się za tym kryje była u mnie naprawdę duża.
Sam początek książki, pierwsze zdania są mocno klimatyczne, pobudzające wyobraźnię: „Zanim land rover znalazł się w połowie drogi przez groblę, musiało już być jasne, że im się nie uda. Nie przy tak szybkim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
908
833

Na półkach: ,

„W końcu uświadamiasz sobie, że cokolwiek zrobisz, koniec jest nieunikniony”, czyli ciekawy opis i rozczarowujący środek.

Klub przyciągnął mnie do siebie swoim naprawdę intrygującym opisem. Nastawiałam się na ciekawy thriller w świecie show-biznesu, luksusu oraz celebrytów. Właśnie to zwiastował opis książki. Czy dostałam to, czego oczekiwałam?

Każdy dałby się zabić, by dołączyć do kolektywu klubów dla celebrytów rozsianych po całym świecie, w których bogaci i sławni mogą ostro imprezować, a następnie odpoczywać w pięciogwiazdkowych apartamentach, z dala od wścibskich oczu fanów i mediów.
Najbardziej spektakularnym z nich jest Island Home – pilnie strzeżony, ultraluksusowy kurort u wybrzeży Anglii. Każdy pragnie dostać zaproszenie na jego trzydniową imprezę inauguracyjną.
Ale za kulisami przedsięwzięcia napięcie sięga zenitu: wymagający i kosztowny projekt doprowadził dyrektora generalnego i jego zespół do granic możliwości. Wszyscy mają coś do ukrycia – i to jeszcze zanim piękni ludzie z brzydkimi sekretami pojawią się na wyspie.
W miarę jak sprawy stają się coraz bardziej zatrważające, a liczba martwych ciał rośnie, niektórzy członkowie Island Home zaczną żałować, że znaleźli się na liście gości.

Chyba za wiele oczekiwałam od tej opowieści. Klub to miejsce tylko dla wybranych. To synonim luksusowych imprez, różnorodnych aktywności, a to wszystko jest zagwarantowane stuprocentową dyskrecją. To tam bawią się celebryci, którzy chcą uciec od oczu fanów. Każdy pragnie dostać zaproszenie na taką imprezę. Wszystko to trwa do czasu, aż dochodzi do morderstwa. Muszę przyznać, że przeczytanie tej książki zajęło mi trochę czasu — i nie ma to nic wspólnego z językiem czy z długością książki. Tam po prostu niewiele się dzieje, co mnie strasznie nudziło. Brak dynamicznej akcji, rozwlekłe opisy (strasznie dużo szczegółowych opisów tego kurortu),brak jakichkolwiek emocji, a o napięciu już nawet nie wspomnę.

Przez większość część Klubu nic ciekawego się nie dzieje. Dopiero ostatnie sto stron przynosi jakąś akcję. Wybijały mnie również z fabuły rozdziały typu „Ciąg dalszy ze strony 156” — artykuł jednego z czasopism jest rozrzucony na kilka rozdziałów. Powodowało to zamieszanie i niejednokrotnie musiałam się cofać, aby zrozumieć ten ciąg dalszy. W ogóle w książce panuje straszny chaos. Wątki przeplatają się bez większego sensu. Autorzy mieli ciekawy pomysł, ale wykonanie zupełnie im nie wyszło.

Klub to zdecydowanie książka przegadana, rozwlekła i nudna. Duża ilość zbędnych opisów (dialogów jest tutaj naprawdę mało) powoduje znużenie, a brak napięcia i chaos fabularny rozczarowują. Opis tej książki jest intrygujący i przyciąga do siebie. Jednak dla mnie było to spore rozczarowanie.

„W końcu uświadamiasz sobie, że cokolwiek zrobisz, koniec jest nieunikniony”, czyli ciekawy opis i rozczarowujący środek.

Klub przyciągnął mnie do siebie swoim naprawdę intrygującym opisem. Nastawiałam się na ciekawy thriller w świecie show-biznesu, luksusu oraz celebrytów. Właśnie to zwiastował opis książki. Czy dostałam to, czego oczekiwałam?

Każdy dałby się zabić, by...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1984
1462

Na półkach:

Ostatnio mam szczęście do książek, które wzbudzają we mnie mieszane uczucia. Miałam do tej powieści dwa podejścia. Za pierwszym razem kompletnie nie potrafiłam się wkręcić, na dodatek prasowe wycinki, które co jakiś czas się pojawiały, nie ułatwiały mi zadania. W końcu jednak zebrałam się, żeby dokończyć czytanie.

Mamy ekskluzywny kurort, do którego dostęp ma tylko elita. Tu znani ludzie mogą odpocząć z dala od mediów i fanów. Podczas imprezy inauguracyjnej sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli. A mianowicie zaczyna pojawiać się coraz więcej ciał osób, które miały pewne sekrety. I tyle, jeśli chodzi o fabułę.

1/3 książki to była dość wyboista droga. Sporo kwestii było przegadanych, zdarzało mi się gubić wątek. Bardzo chciałam poczuć klimat ekskluzywnego kurortu, ale nie wychodziło mi to najlepiej. Potem zaklikało i nie byłam w stanie oderwać się od czytania. Im więcej trupów wypadało z szafy, tym bardziej rósł mój apetyt i chciałam więcej. Zastanawiałam się, dokąd mnie ta historia zaprowadzi i co bohaterowie mają za uszami. Nawet nie wiem, która z tajemnic najbardziej wbiła mnie w fotel. Chyba ta dotycząca ciąży jednej z kobiet i tego, kim był ojciec jej dziecka. Zapowietrzyłam się, gdy jego mroczne ja ujrzało światło dzienne.

To była nierówna powieść. Miała potencjał, ale mam też wrażenie, że autorka chciała opowiedzieć za dużo rzeczy za jednym zamachem, przez co ciężar pewnych nie jest aż tak bardzo odczuwalny. Trochę za dużo było dla mnie o stanowiskach zajmowanych przez poszczególne osoby, a i wstawki z artykułu wzbudzają we mnie mieszane uczucia. Moim zdaniem przeplatanie przeszłości i teraźniejszości w zupełności by wystarczyło. Takie stopniowe odkrywanie kart skłoniłoby do przemyśleń na temat tego, co znane osoby są w stanie ukryć dzięki znajomościom i pieniądzom. Reasumując, można przeczytać, ale pamiętajcie, że akcja rozkręca się na dobre w 2/3 książki. Wcześniej z tym bywa różnie.

Ostatnio mam szczęście do książek, które wzbudzają we mnie mieszane uczucia. Miałam do tej powieści dwa podejścia. Za pierwszym razem kompletnie nie potrafiłam się wkręcić, na dodatek prasowe wycinki, które co jakiś czas się pojawiały, nie ułatwiały mi zadania. W końcu jednak zebrałam się, żeby dokończyć czytanie.

Mamy ekskluzywny kurort, do którego dostęp ma tylko elita....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
392
382

Na półkach:

Tajemnicze odludne miejsce, wyselekcjonowani goście i… zbrodnia – czyli "Klub" Ellery Lloyd. Kluczowe dla fabuły jest środowisko, w którym rozgrywa się akcja – ekskluzywny klub na prywatnej wyspie, dostępnej tylko dla wybranych i najbardziej wpływowych osób ze świata show-biznesu. To w tym odizolowanym i pełnym luksusów miejscu dochodzi do morderstwa, które staje się punktem wyjścia dla całej historii.

"Klub" nie należy do thrillerów pełnych plot twistów i pędzącej akcji. Najbardziej charakterystycznym elementem tej książki jest niesamowita szczegółowość opisów: wyspy, detali architektonicznych, dań, życia bohaterów, ich pracy. Jest to zarówno atutem, jak i potencjalnym wyzwaniem dla niektórych czytelników. Pozwalają bowiem czytelnikom na pełne zanurzenie się w opisywane środowisko, ale też znacząco spowalniają tempo rozwoju fabuły.

W ten sposób intryga wymaga od czytelnika uwagi i zaangażowania, a przy tym jest oparta na skomplikowanej sieci tajemnic, przeszłość bohaterów, ich osobistych dramatach. Jednocześnie możemy spodziewać się satysfakcjonującego rozwiązania zagadki, które łączy wszystkie wątki.

"Klub" to thriller dla czytelników, którzy szukają czegoś więcej niż tylko szybkiej akcji, a raczej cenią sobie skomplikowane tło postaci. Zanurzenie się w świecie luksusu, życia celebrytów, intryg oraz zagadka, której trudno się oprzeć – tego właśnie można spodziewać się po tej książce. I może nie zostanę największą fanką tej książki, to dobrze bawiłam się podczas lektury.

Tajemnicze odludne miejsce, wyselekcjonowani goście i… zbrodnia – czyli "Klub" Ellery Lloyd. Kluczowe dla fabuły jest środowisko, w którym rozgrywa się akcja – ekskluzywny klub na prywatnej wyspie, dostępnej tylko dla wybranych i najbardziej wpływowych osób ze świata show-biznesu. To w tym odizolowanym i pełnym luksusów miejscu dochodzi do morderstwa, które staje się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
47
27

Na półkach:

Dość przeciętna książka, taka na leniwy wieczór. Szybko wypada z głowy.

Dość przeciętna książka, taka na leniwy wieczór. Szybko wypada z głowy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    116
  • Chcę przeczytać
    100
  • Posiadam
    24
  • 2023
    14
  • 2024
    7
  • Teraz czytam
    7
  • Legimi
    3
  • Ebook
    3
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • W planach ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Klub


Podobne książki

Przeczytaj także